Paweł Tkaczyk jest mistrzem opowiadania historii. Twierdzę tak z punktu widzenia obserwatorki jego poczynań w social media (umieram z zazdrości gdy co miesiąc podsumowuje statystyki oglądalności swoich postów), oraz z punktu widzenia czytelniczki książki „Narratologia”. Ostrzegam – jest to pozycja dla ludzi o mocnych nerwach. Bajkę o „Czerwonym Kapturku” z której Paweł zrobił storytelling’owy doświadczalny poligon, już nigdy nie wysłuchacie jak opowieści o niewinnej dziewczynce i złym wilku. Mam ciarki na samo wspomnienie tego horroru.
Nasza rozmowa naszpikowana jest przykładami dobrych praktyk zarówno w odniesieniu do budowania marki pracodawcy, jak i marki osobistej. Mogę śmiało powiedzieć, że załatwiłam nam wszystkim ponad godzinną „konsultację u Tkaczyka”. Bierzcie tę wiedzę, bo z dużym prawdopodobieństwem się Wam przyda. Harvard Business Review nazywa stroytelling istotną kompetencję liderów.
Zaprosiłam do rozmowy dwie wspaniałe gościnie, które ten właśnie temat…
Przed pandemią, mniej więcej dwie trzecie liderów oczekiwało od pracowników podnoszenia kompetencji. Teraz już 9 na 10 liderów oczekuje tego…
Badania naukowe wskazują, że odsetek kobiet we władzach spółek giełdowych wynika z mniejszej społecznej…