Znaleźliśmy się w punkcie, w którym w firmach, w zespołach, ramię w ramię pracuje aż pięć różnych pokoleń. Ta duża rozpiętość wiekowa i różnorodność, rodzi spore wyzwania zarówno wśród pracowników, jak i zarządzających nimi liderów. Wśród sprawców największych tarć na pierwsze miejsce wyrywa się stereotypowe myślenie.
Młodzi pracownicy uważają, że starsze pokolenia nie liczą się z ich zdaniem. Starsi z kolei, mają wrażenie, że młodzi mają ich za technologicznie niedopasowanych, zamkniętych i konserwatywnych. Każde z pokoleń i reprezentujących je indywidualności, ma jednak unikalny talent i wiedzę, które wnosi do zespołu rozwijając tym samym jego kompetencje.
Zaprosiłam do rozmowy dwie wspaniałe gościnie, które ten właśnie temat…
Przed pandemią, mniej więcej dwie trzecie liderów oczekiwało od pracowników podnoszenia kompetencji. Teraz już 9 na 10 liderów oczekuje tego…
Badania naukowe wskazują, że odsetek kobiet we władzach spółek giełdowych wynika z mniejszej społecznej…